witam. Mam mały problem z wyborem auta. w salonie zaproponowano mi OCTAVIA TOUR HB 1,9TDI /101KM ICE + za 63 tys, SKODA OCTAVIA II 1,9TDI/105KM AMBIENTE za 71 tys, oraz SKODA OCTAVIA II 1,6 FSI/115KM AMBIENTE za 65 ytys. pierwszą myślą była OI 1,9TDI ale teraz już nie wiem.kosztem silnika tdi mam nowsza ładniejsza i bardziej komfortową OII 1,6 FSI . OII z 1,9 tdi jest TROCHę za droga Proszę o radę
witam. Mam mały problem z wyborem auta. w salonie zaproponowano mi OCTAVIA TOUR HB 1,9TDI /101KM ICE + za 63 tys, SKODA OCTAVIA II 1,9TDI/105KM AMBIENTE za 71 tys, oraz SKODA OCTAVIA II 1,6 FSI/115KM AMBIENTE za 65 ytys. pierwszą myślą była OI 1,9TDI ale teraz już nie wiem.kosztem silnika tdi mam nowsze ładniejsze i bardziej komfortową OII. OII z 1,9 tdi jest TROCHę za droga Proszę o radę
z gory dzieki
musisz sobie odpowiedziec na pare waznych pytan :wink:
ile kilometrow robisz w ciagu roku :?:
czego oczekujesz od samochodu :?:
Nie wiez w zadne prospekciki z malym zuzyciem paliwa silnika FSI, pali malo tylko przy jezdzie na emeryta, a przy jezdzie dynamicznej pali tyle co normalny silnik albo i wiecej.
Gdybym stał przed wyborem O1 TDI a O2 TDI bez wahania wybralbym O2, jednak stojac przed wyborem O1 TDI a O2 FSI bez chwili wahania wybrałbym TDI, po pierwszych 2000 - 3000 kilometrow zmienilbym olej i odwiedzil na przyklad Aligatora i cieszyl sie bardzo oszczednym i dynamicznym samochodem o mocy 140KM :diabelski_usmiech ale ja jestem dziwny podobno :szeroki_usmiech
[ Dodano: Pią 19 Sty, 07 20:45 ]
a w ogole to nie ten dzial :!: przenosze pietro nizej :idea:
W mojej opinii zakup nowej O1 jest obecnie bez sensu. To stara buda, stare zawieszenie - ogólnie stara konstrukcja. Jak na nowe auto to zły wybór. Powinieneś skupić się na O2. Moim zdaniem optymalne jest TDI 1.9. Jeśli nie masz $$$ na nowe, to zobacz 2-letnie...
nie jezdze strasznie duzo 20 25 rocznie. mozliwosc zwiekszenia mocy jest kuszaca. elastzcznosc i apetyt na poliwko sa wazne a to zapewni tdi. sykoda tylko ze OI
[ Dodano: Pią 19 Sty, 07 21:09 ]
kupując 2-3 letnie auto nie bede miał pewnosci ze auto jest ok. poza tym kredyt na auto nowe jest korzystniejszy. Wiem Ze oI jest troszke przestarzała ale 10 tys tansza
Bioraz rozniece w cenie, pomysl sobie tak - ile za 5 lat bedzie warta O1, a ile O2. z tych 10 tys roznicy zrobi Ci sie mniej, Octavia I odchodzi do lamusa - za 5 lat beda naprawde tanie, pomimo tego ze samochod bedzie mial 5 lat. Co innego O2, nowa konstrukcja, jeszcze troche pozyje i nie straci na wartosci tak szybkoi jak jedynka. Jak bedziesz chcial zmienic pozniej samochod to wtedy to docenisz. Ja bym bral II. Tym bardziej ze w szerszym aspekcie czasowym roznieca 10 tys sie zmniejszy i to wedlug mnie duzo.
Old Octavia 1.9 AHF - New Leon 2.0 BKD - New Passat 2.0 HGW ;-) Pontiac Trans Am 7.5
Spoty Lublin - kazda pierwsza sroda miesiaca. Zapraszamy
bartol,
IMO powinieneś rozważyć jeszcze jeden aspekt - do czego to auto ma służyć
tzn do codziennego dojazdu do pracy dla 1 osoby czy głównie jako auto rodzinne dla 5 osób w miarę wygodnie wożonych -
jak to drugie to dla O2 nie ma alternatywy - niestety O1 ma zbyt mało miejsca z tyłu
jeżeli jednak sporadycznie tylko dla większej ilości osób to przy ograniczeniach $ ja wziąłbym jednak O1 z TDI...
a poza tym, to tak jak koledzy powyżej pisali
w szerszym aspekcie czasowym roznieca 10 tys sie zmniejszy i to wedlug mnie duzo.
to raczej atut za O1 - mniej się straci. Porównanie O1 i O2 było wałkowane wielokrotnie. Jeżdżę mniej więcej tyle samo i wolałem O2 1,6 niż O1 TDI. Przyczyna to rodzina - znacznie więcej miejsca z tyłu. Przy przebiegu 25kkm rocznie, cenie benzyny równej cenie ON ok. 3,5zł/l oraz zużyciu ON na poziomie 2/3 zużycia benzyny to zwrot zakupu diesla -10kzł "już" za 51 miesięcy. To mneij więcej tyle ile zamierzam jeździć O2 - czyli dla mnie nie miało to sensu. Dla porównania "zagazowanie" zwraca się po 16 miesiącach.
Ja jestem zadowolonym uzytkownikiem OCTY I TDI - kupilem uzywana 2 letnia - ale nie kupowlabym na Twoim miejscu jedynki tak jak juz pisano to stara bryka - za pare lat to bedzie calkiem staroc. Pewnie ze silnik to bajka te benzyniaki to niestety za bardzo nie jada .... Trudna sprawa- idealna to by byla II TDI :-) Szarpnij sie na nia - nie bedziesz zalowal !
Jak kredyt to kredyt.Bank ma,bank da.Najwyzej bedziesz spłacał pół roku dłuzej.I co z tego.A ile radochy bedzie z jazdy OII.Tu juz nie wazne benzyna ,czy diesel.
Biorąc pod uwagę że kredyt bede spłacał ok 4 moze 5 lat to 10 tys nie zrobi wiekszej różnicy.Jeśli będę chciał ja sprzedać to z tdi OII nie bedzie problemu. Cenę tez bedzie trzymac lepiej niz tdi OI i OII 1,6.Jezdzę raczej sam wiec miejsce z tyłu jest nie istotne liczy sie wnetrze, zawieszenie ogólnie przyjemność z jazdy. HM może faktycznie powinienem zainwestować OII 1,9.
Widziałem ostatnio ogószenie oII 2.0tdi za 66tys. dobra oferta ale nie mam chyba zaufania do uzywanych samochodów
1.6 FSI 115 KM koszt. 63.799
a 1.6 FSI 102 KM Combi (mniam mniam) 65.599 zl
i ja bym wzial combi :-)
ale Ty sam wiesz czego potrzebujesz - zauwaz tylko ze koledzy na forum dosc czesto pisza ze jesli sie jezdzi po miescie na krotkich dystansach to TDI jakos duzo oszczedniejsze od poczciwego benzyniaka nie jest....
ps. a nie ma jakis promocji na auta z 2006 r.? Skoda sie nie stara? To moze Chevroleta Epice? :-) teraz chyba obtanili go do 66.900.....
Porównując O1 z O2 to za tą drugą przemawia: rozmiar - więcej miejsca w środku z tyłu, wiekszy bagażnik (choc tu i O1 jest wiecej niż OK), lepsze wykończenie wnętrza i no znacznie lepsze zawieszenie tylne- wielowahaczowe vs belka skrętna
Porównując silniki to z TDI możesz po dłubnięciu miec 140-145(O1) lub 145-150(O2)KM - a to Ci da znacząco lepsze osiągi niz 1.6FSI.
Sam jeżdżę O1 TDI i stojąc przed takim wyborem jak Ty wybrałbym teraz O2 TDi.
Oprócz rzeczy które wyżej wymieniłem masz jeszcze FMIC'a zamiast SMIC'a a więc po wirusie będzie Ci lepiej trzymał parametry w upalne dni. Do tego masz lepiej rozwiązane kwestie przeswitu pod miską olejową;-)
Co do wyposażenia to na korzyśc O1 przemawia aut. klima vs półaut., ale poza tym masz przewagi O2 Ambiente: , chłodzony schowek z przodu, el. szyby z tyłu, podłokietnik z chłodzonym schowkiem i nawiewem na tył, boczne poduszki, regulacja lędźwiowa
Jesli i tak kupujesz auto na kredyt.... to te 8k więcej nie bedzie tak bolesne
Bierz O2 TDI
Garret
-----------
Była OI 1.9TDI AXR 144KM/306,9Nm by Ali... jest 1.8 TSI Scout, 217KM/348Nm by Ali :-)
Jak na 5 lat to tylko OII TDI. OI bedzie wtedy autem ktore technologicznie bedzie mialo ponad 15 lat, do tego bedzie modelem juz nie produkowanym. A bajki o drogim w naprawie zawieszeniu to bym wsadzil gleboko. Jest tyle dobrych zamiennikow, w smiesznych w stosunku do ASO cenach, ze to nie jest problem.
Mam znajomego w salonie Seata zaprosił mnie na jazdę nowym Leonem 1,9 tdi 105KM. całkiem fajne autko ale troche za krzykliwe. za rocznik 2006 reference zapłaciłbym ok 66 tys. niestety marka Seat jakoś do mnie nie przemawia. zadecydowanie wolę skode
A ja mam trochę inne zdanie. Niedawno (rok temu) stałem przed taką samą decyzją jak Ty. Z tym, że rozważałem jeszcze zakup Leona 1,9 tdi 90KM, który zawsze bardzo mi się podobał. Jednak w ostatniej chwili postanowiłem jeszcze zahaczyć o Skodę. I cóż, okazało się że Skodzina miała kufer który powalił mnie na łopatki. W miarę jak zacząłem porównywać ceny (Leon, Octavia I, Octavia II) wszystko przemawiało na korzyść OI. W cenie Leona golasa miałem elektrykę i klimę i mocniejszy silnik 110KM. Octavia II cholernie mi się podobała, jednak nawet ta w benzynie była droższa od diesla OI. Poza tym, nie chciałem kupować samochodu z początku produkcji, bo jak wiadomo teraz firmy testują auta na klientach. Tak miałem z Renault Megane Coupe. Był z początku produkcji i chyba tylko kierownicy w nim nie wymieniłem. Rocznie wykładałem około 8000 na same naprawy. Tak więc ja wziąłbym konstrukcję może i starszą, jednak z wyeliminowanymi niedociągnięciami. Zresztą jestem z mojej Octy bardzo zadowolony. A za niecały rok, po wizycie u Mastersa moje zadowolenie jeszcze znacznie wzrośnie...
Szczerze mówiąc myślałem że kupowanie samochodu to trochę łatwiejsze i przyjemniejsze zajęcie. Cały czas analiy, kalkulacje. To przestaje byc przyjemne. Mam nadzieję że w końcu mnie oświeci i dokonam jakiegoś sensownego wyboru.Zależy mi na silniku TDI a ceny niestyety sporo się różnią od benzynki. Zastanawiam się czy nie za dużó stracę jak kupię nową O1.Planowałem wydać max 60 tys. a tu sie robi 70.
no tak to jest bracie . mam to samo - we wrześniu myślałem o O1 w tour sporcie za 70 a teraz tak się rozbestwiłem :diabelski_usmiech że mi chyba stówka nie starczy
Komentarz